Luty
Zamierzenia dydaktyczno-wychowawcze:
- odkrywanie litery g,G małej i wielkiej,pisanej i drukowanej na podstawie wyrazu garnek,
- rozwijanie umiejętności rozwiązywania i układania zagadek
- wyczuwanie ciała i przestrzeni, odzwierciedlanie charakteru muzyki za pomocą ruchu
- rozwijanie sprawności manualnej i umiejętności współdziałania w zespole
- rozwijanie umiejętności rozwiązywania zadań
- wprowadzenie zapisu dodawania
- poznawanie zawodów rodziców,
- rozwijanie inwencji twórczej
- odkrywanie litery b,B małej i wielkiej ,pisanej i drukowanej na podstawie wyrazu balon
- rozwijanie mowy
- umuzykalnienie dzieci
- poznawanie nazw dni tygodnia
- rozwijanie sprawności fizycznej
-wprowadzenie wzoru graficznego cyfry 8,
- odkrywanie litery c,Cmałej i wielkiej,pisanej i drukowanej na podstawie wyrazu cytryna,
- utrwalanie poznanych liter
- rozwijanie umiejętności wycinania
- rozwijanie umiejętności dodawania -wprowadzenie znaku graficznego-(+)
- poznawanie nazw miesięcy
- umiejętność zacowywania się w teatrze,w kinie ,muzeum, filharmonii
- utrwalanie poznanych liter
- rozwijanie umiejętności odejmowania-wprowadzenie znaku graficznego ( -)
- rozwijanie sprawności manualnej
- rozwijanie aktywności twórczej
PIOSENKA DO NAUKI: „PYCHOTKA – SMAKOTKA”
1. Mam pomysł znakomity - to nasze apetyty,
zapraszam was do kuchni, gdzie pachnie szarlotka.
Idź, mamo, na wagary, zrobimy czary-mary.
A z czarów tych powstanie pychotka-smakotka.
Ref.: Pychotka – smakotka, smakotka-pychotka,
dla miśka, dla lalki i dla kotka.
A jak się troszeczkę
lepiej postaramy,
to będzie pychotka i dla mamy.
2 .To mogą być ciasteczka,
kanapka jak łódeczka,
sałatka z niespodzianką
schowaną do środka.
Bo tak najbardziej w świecie
smakuje wszystkim dzieciom
zrobiona własnoręcznie
pychotka – smakotka
WIESZ DO NAUKI „MOJE BAJKI”
Gdy wieczór nadchodzi,
z książkami się witam,
siadam cichutko,
a mama mi czyta.
I czyta mi bajki
o dzielnych rycerzach
smokach ,czarownicach
i zaklętych wieżach.
O śpiącej królewnie
i o rybce złotej,
i o tym jak młynarz
przyjażnił się z kotem.
Choć jestem przy mamie,
to mi się wydaje,
że widzę naprawdę
te postacie z bajek.